Ile nam wyszło? 90? No, to by się zgadzało ;) A więc najbliżej w zagadkowym poście była France30! Gratulacje :)
Wszystkim dziękuję za tak liczny udział w zabawie :) Podobną zrobimy przy foceniu Catrice ;)
W stadku:
I w podgrupach:
bikini so teeny, red-y set ex, adore-a-ball, red nouveau, pure pearlfection |
long stem roses, playa del platinum, wife goes on, case study, navigate her |
chinchilly, mojito madness, status symbol, shine of the times, all tied up |
ole caliente, armed & ready, lollipop, smokin' hot, going incognito |
glamour purse, aperitif, off the shoulder, meet me at sunset, bahama mama |
really red, hot coco, super bossa nova, a crewed interest, turquois & caicos |
lady like, braziliant, play date, as gold as it gets, no more film |
lapis of luxury, set in stones, in stitches, pink-a-boo, your hut or mine |
after sex, cascade cool, sew psyched, brownie points, macks (<3) |
orange, it's obvious!, absolutely shore, splash of grenadine, borrowed & blue, smooth sailing |
power clutch, silken cord, very structured, island hopping, carry on |
matte about you, sure shot, cuticle oil, too too hot, first dance |
size matters, merino cool, limited addiction, da bush, jamaica me crazy |
tour de finance, cocktail bling, put a ripka ring on it, bobbing for baubles, angora cardi |
lion around, swept off my feet, demure vixen, fear or desire, shelter island |
a cut above, mesmerize, school of hard rocks, greenport, tart deco |
sag harbor, to buy or not to buy, go overboard, mint candy apple, trophy wife |
fair game, who is the boss, she's picture perfect, good to go, hi maintenance |
No. To by było na tyle. Strasznie się zmęczyłam ;)
P.S. France30, podeślij mi proszś swoje dane adresowe na alagotkiewicz@gmail.com :)
Oł Dir Gad... Reszta komentarza jak zbiorę szczękę z podłogi...
OdpowiedzUsuńCzekam cierpliwie :)
UsuńSzczęka na miejscu, ślina ciecze nadal, ale przynamniej mogę spokojnie pisać :D
UsuńOtóż ja bym poprosiła, póki jeszcze Tosia się na świat nie wyrywa ;) o swatche czerwieni/okołoczerwieni :)i polecenie tych, które wg. Ciebie są najlepsze jakościowo - czyt. kryjące i kremowe ;) Bo może mnie natchnie na jakieś miłe zamówienie z nailetc.com a warto by było mieć kilka propozycji w zanadrzu :)
Wszystko z e-bay'a czy zdarzało Ci się też kupować w sklepach stacjonarnych? :)
Zanim jestem w stanie mam w planach narobić mnóstwo swatchy, coby je potem tylko pyk pyk pyk na bloga ;)
UsuńCzerwienie Essie są moimi ulubionymi i jednymi z pierwszych i długo, długo - jedynych :)
Zdjęcia będe robić w miarę pogodowych możliwości, bo wiesz, że te też się ciulato focą, zwłaszcza w słońcu :)
I u mnie tylko jebaj, może dwa kupiłam w Douglasie (bo mnie przypiliło :D)
Taaaa przeważnie w wolne słoneczne dni robię to samo ;)
UsuńNo wiem, właśnie, ale komentarz autora zawsze dużo daje :D
I tam mają jakieś przyjaźniejsze ceny, powiadasz? Jakiś konkretny sprzedawca? W PL się trochę lepiej zrobiło po wejściu Essie do SP, ale to nadal nie 5$ w necie ;)
Trochę mi poprzedni komentarz nie wyszedł, chodziło mi o to, że długo nie miałam innych czerwieni niż Essie, no.
UsuńEssie kupuję głównie u beautyzone2007 bo ma ceny mocno przyjazne mojemu portfelowi ;) Ale kupuję tez u innych sprzedawców - zachęcającymi czynnikami są ZAWSZE dobra cena i nierujnująca mnie wysyłka ;)
Ja z kolei też proszę o swatche okołoczerwieniowe i malinowe, ale ja uwielbiam wykończenie żelkowe dla odmiany :D
UsuńAaaaa rozumiem :D
UsuńPS. Nie wytrzymałam, kliknęłam Lady Like. Jesteś złą kobietą! :D
Ja? Przecież ja tu nikogo do niczego nie nakłaniam :P I nie moja wina, że Lady Like taki ładniutki ;)
UsuńNo ładniutki i w dobrej cenie się trafił :D Żal było nie kliknąć :D Teraz czekam jeszcze na Illamasqua'owy i Chanel'owy łup :D
UsuńLakierowy ten łup? Jak tak, to się zapluje z zazdrości :D
UsuńSiur :D Tylko cosik długo to trwa :)
UsuńAch, to z niecierpliwością czekam na haulowego posta :D
UsuńJedno słowo: Diwali :D
UsuńPS. Widziałaś? http://www.temptalia.com/essie-fall-2012-collection-stylenomics :D
Stylenomics widziałam, a jakże. Moja kolekcja wzbogaci się o całą szóstkę, ale to później bo przylecą razem z moimi i Tośkowymi Converse'ami i z ciuchami dla Małej :D
UsuńDiwali łaaaadny :D
WOW! Niezła kolekcja! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Ja mam słownie kilka lakierów i to takich tańszych firm.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Dla mnie cena jest najmniej istotnym czynnikiem przy wyborze lakieru, liczy się przede wszystkim kolor :)
UsuńO Boże, zemdlałam....
OdpowiedzUsuńJuż się prawie pozbierałam :) Kolekcja przepiękna :)
UsuńPokażesz Mesmerize, bo szukam czegoś niebieskiego, kobaltowego jak Nails Inc. Baker Street (w Sephorze kosztuje 70zł- pogieło ich :/ a to dla mnie kolor na chwilę więc wolałabym coś tańszego, ewentulanie sprowadzę go z UK bo taniej ;)
Ewentualnie może znasz coś w stylu właśnie Baker Street? :)
https://www.google.pl/search?q=nails+inc+baker+street+dupe&hl=pl&prmd=imvns&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=4pwiULjrGsXAtAbr4YGQCA&ved=0CDsQ_AUoAQ&biw=1280&bih=707#hl=pl&tbm=isch&sa=1&q=nails+inc+baker+street+&oq=nails+inc+baker+street+&gs_l=img.3..0i19.2843.3264.0.3686.4.4.0.0.0.2.325.718.1j2j0j1.4.0...0.0...1c.JPJAh1rnTAk&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&fp=2f1f955b1820491&biw=1280&bih=707
Ale mi link długi się wkleił ;)
UsuńPokażę :) Może nawet jutro, jak będę Playę zmywać ;) I jutro też przejrzę swoje niebieskości pod kątem dupe' Baker Street. &0 zeta? Myślałam, ze one będą w S. jak OPI - po 50 zeta...
UsuńI spoczko, to moja najobszerniejsza grupa lakierowa ;) Od teraz już będzie ich z każdym postem mniej :D
o ja się dołączam :) oglądałam dziś w sklepie mesmerized i opi dating royal i chyba ten baker jest trochę jaśniejszy i bardziej mi się podoba, w każdym razie już się prawie na tamte zdecydowałam i mi namieszałaś :D
Usuńla6 widzę, że Cię wzięło też na takie niebieskości :) Baker jest piękny oglądałam go dziś w S. ale cholera nie dam 70zł za lakier który znając mnie zaraz mi się znudzi. Widziałam w sieci, że ponoć jego dupem :) jest Kiko Electric Blue- tylko cóż mi z tego skoro nie ma Kiko w PL :(
Usuńno ostatnio mnie naszło ;) tutaj są po 14 € to też niewiele mniej. ale zaraz zaraz przecież JA TU GDZIEŚ MAM KIKO
UsuńTeż chciałabym mieć gdzieś blisko kiko :(
UsuńNo ja też :) sprawdź sobie porównanie KIKO i Nails inc. na zdjęciach faktycznie wyglądają prawie identycznie :)
Usuńhttp://ninjanailslondon.blogspot.com/2012/04/dupe-alert-kiko-electric-blue-is-nails.html
ooooomatkoo to ja ostro niedoszacowałam :D zaczynam oglądać ;)
OdpowiedzUsuńnie sądziłam, że to możliwe, ale mam jeden, którego nie masz :D
UsuńJaki? Ja nie mam wielu, naprawdę :D Na wish-liście jest ich kilka :D
UsuńJa też, ja też :D Nie masz Cute as a Button :P
UsuńBo mnie nie ogarnęła buttonowa blogowa euforia ;)
UsuńLilacism, pokazywałam u siebie :) ale mam aż dwa Essiaki więc wiesz, what are the odds?
UsuńLilacism też mnie nawet nie pociąga ;)
Usuńno nie dziwię się, że się zmęczyłaś - ułożyć i obfotografować 90 lakierów to jest coś. kolekcja naprawdę niezła - wszystkie "na chodzie"?
OdpowiedzUsuńCzerwony Macks ma chyba z 10 lat i muszę go od czasu do czasu traktować rozcieńczalnikiem, ale daje radę ;)
UsuńWhoa, co za kolekcja! Szaleństwo :) I gratulacje dla zwyciężczyni!
OdpowiedzUsuń'Stadion oszalał, meksykańska fala, czyste szaleństwo...' :D
Usuńyyyy...
OdpowiedzUsuńJedyne słowo jakie mi przychodzi do głowy: MASAKRA!
Pozytywna czy negatywna ta masakra? :)
UsuńJa nie mam jeszcze żadnego Essie - na razie :)
OdpowiedzUsuńWidzę u Ciebie dużo różowych odcieni, ale wszystkie są piękne.
A i mejla Ci wysłałam :)
UsuńOłć! Jak dużo tego :D
OdpowiedzUsuńMyślałam, że mam tego mniej ;)
Usuńoszalałam jak to zobaczyłam!!! :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńAż mi ślinka pociekła:) Super kolekcja:)
OdpowiedzUsuńHehe ;) Dzieki :)
UsuńWOW. Normalnie nie wiem co powiedzieć:D Ala, ile Ty masz lakierów?:D
OdpowiedzUsuńZa dużo :/ Postawiłam sobie za cel wyzbyć się kilku(nastu) sztuk zanim nadejdzie godzina zero, ale nie wiem, czy jestem na to gotowa :(
UsuńO mamo koniecznie daj znać, bo masz takie perełki i a nóz widelec będziesz się chciała którejś pozbyć :D
UsuńMyślę o jakieś wyprzedaży na blogu, ale najpierw musze zdecydować czego się pozbyć i z tym idzie mi najgorzej ;)
UsuńWow ale kolekcja!!!! Prawie wszystkie czerwienie mi się podobają :))
OdpowiedzUsuńJest tu kilka nietrafionych odcieni :D Ale nawet z tymi nie umim się rozstać, lol :D
UsuńOstatnio odkryłam u mnie kilka/kilkanaście prawie identycznych lakierów OPI, ale mimo wszystko wszystkie zostają ze mną :D Jakoś OPIków nie umiem wysyłać w świat ;)
UsuńCoś w tym jest i też tak mam - lakiery różnią się minimalnie, ale nie mam serca żadnego puścić w świat :D A jeszcze niedawno byłam twarda, mogłam oddać nawet bardzo lubiany lakier. Pozmieniało mi się :D
Usuńooo dzizusie jak bedziesz kiedys chciala wyrzucic to daj mi znac haha :)
OdpowiedzUsuńWyrzucić to raczej nie, przyjaciół się nie wyrzuca. Raczej oddaje w dobre ręce :D Dam znać na pewno ;)
UsuńOMG co za wspaniały widok *_* jak ja bym chciała się do nich przytulić :D to jak wygląda cała twoja kolekcja to chyba nie śmiem sobie wyobrazić, ale na pewno jest cudownaaa...
OdpowiedzUsuńNa pewno jest obszerna :D I momentami (rzadko, ale jednak) nieco przytłaczająca (jak chociażby przed weselem, na którym byłam kilka tygodni temu - jaki lakier wybrać? jakbym miała jeden nie byłoby problemu...). Moje lakiery i ja dziękujemy za komplementa :D
UsuńJaa też tyle chce! Chętnie bym wypróbowała je wszystkie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga jeśli masz ochotę :)