W tej mini-kolekcji zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Zwłaszcza w Go Overboard - uwielbiam takie miksy zieleni i niebieskiego.
Go Overboard:
Fenomenalny. Takie połączenie zieleni i niebieskiego jest dla mnie idealne. Nie mogę określić, czy to bardziej zielony niebieski czy niebieska zieleń, bo to jest i jedno, i drugie. No i jest to one-coater, ale lepiej wygląda położony w dwóch warstwach.
Play Date:
Liliowy, kremowy fiolet. Taka Milka z odrobiną śmietany ;) Nie przepadam za takimi fioletami, ale z tym się polubiliśmy.
Armed & Ready:
Zielony brąz ze złotym i różowawym shimmerem. One-coater gdy się człowiek przy nakładaniu postara. Niesamowicie błyszczy nawet bez top coata.