poniedziałek, 24 października 2011

It's all about jeans.

Lakierowy półświatek oszalał na punkcie lakierów w kolorach dżinsu. Pomysłodawcą był Chanel - chociaż chyba jednak nie, pierwszą dżinsową kolekcją była Denim Diva Alessandro a potem dopiero Chanel. Ale to lakiery Chanel są kopiowane - dla przykładu poniższe zdjęcia Nubarków. A dzisiaj na jednym z licznych blogów, które odwiedzam, widziałam lakiery Colour Alike w dżinsowych barwach - dżins jest wszędzie. Szczerze powiedziawszy, marzę o Chanelach - nie stać mnie na te, które mogą być wysłane do Polski, a te tańsze są, niestety, not available to Poland... No i nie mam odwagi by zamówić set z Tajwanu - byłoby mi trochę szkoda tej stówy zielonych, gdyby okazało się, że te Les Jeans tajwańskie nawet koło oryginałów nie leżały...

NUBAR JEANS COLLECTION 2011:

FADED JEANS:


Jasny błękit z shimerem. Błękit letniego nieba - tak bym go określiła. Podoba mi się, ale nie jest to mój odcień niebieskiego.


BOYFRIEND JEANS:


Lekko szary, średni odcień niebieskiego. Mój ulubiony z tej mini-kolekcji. Wspomniałam, że może być podobny do Blue India MAC - nie jest. Przy BI te dżinsy są czysto niebieskie. Śliczny.


DARK WASH JEANS:


Ciemny, klasyczny granat. Bardzo dżinsowy.


Fantastyczna kolekcja. Jeśli uda mi się zdobyć Les Jeans to będę szczęśliwa, jak nie to ten substytut mi wystarczy.